Wiecie, jak tak patrzę na zdjęcia z ulic Paryża, Mediolanu czy Nowego Jorku - to mam wrażenie, że to pikuś w porównaniu z Tokio. Tam to dopiero ludzie mają inwencję i dbają w najmniejszych detalach o szczegóły. Prawdziwych ekscentryków dziś już tylko można spotkać w Tokio:)
więcej tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz