Nie dajmy się zwieść pozornie prostym krojom najnowszej kolekcji Erdem - w rzeczy samej, są to bardzo skomplikowane i złożone projekty, konstruowane z niezwykłą precyzją. Erdem Moralioglu łączy ze sobą pozornie nieprzystające elementy i materiały - koronkę, skórę, organzę, a także materiały sztuczne wykonane z włókien PVC (sic!).
Moralioglu, tworząc swoją kolekcję, inspirował się filmem japońskiego reżysera Nagisa Oshima z 1965 roku, o bardzo wymownym tytule Rozkosz (Pleasures of the Flesh). Chodziło przede wszystkim o połączenia nietypowe, sprawiające wrażenia pomyłki, błędu.
via Fashionologie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz